Hej kochani :) Dzisiejsza stylizacja utrzymana jest w eleganckim stylu, w końcu przecież jeszcze są święta. Zdjęcia powstały całkiem przypadkiem, ale spodobały mi się na tyle, że postanowiłam je dodać. Całość pastelowa, jak na wiosnę i moje upodobania przystało. Aktualnie siedzę, jem i nie mogę uwierzyć w to, że niedługo trzeba iść do szkoły. Ten tydzień będzie wyjątkowo ciężki, jestem totalnie zawalona WSZYSTKIM dosłownie. Po powrocie milion sprawdzianów, w tym matematyka której po prostu nie czaję, więc może być ciężko. Natomiast piątek jeszcze idę na koncert Słonia, a w sobotę na osiemnastkę.
Photos by Natalia Grela
Bluzka / Blouse Mango Second Hand
Naszyjnik / Necklace SIX
Szpilki / Heels Czasnabuty
Spódnica / Skirt Oasap tutaj/here
Spódniczkę bym normalnie ukradła *-*
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja, piękne zdjecia :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie INNA
http://happy1forever.blogspot.com/
swietny strój, taki świeży i dziewczęcy <3
OdpowiedzUsuńwow, śliczne set, delikatny i zwiewny :)
OdpowiedzUsuńxoxo, http://iamcharlott.blogspot.com
Wyglądasz ślicznie! Uwielbiam pastele w takim wydaniu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agata
ładna spódniczka lecz bluzka mi tu noe pasuje
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://iamemilia.blogspot.com/
Od jakiegoś czasu śledzę Twojego bloga i uważam, że masz bardzo ciekawe stylizacje - dziwię się, jak pozornie "zwykłe" ubrania mogą nabrać niezwykłego charakteru - to zapewne kwestia dodatków, muszę na jakieś zapolować. I jestem nieco w szoku, że w dużej ilości pasteli nie wygląda się jak blada ściana - zawsze się u siebie tego obawiałam a tu proszę ;) Trzymam kciuki za szkołę - masz maturę w tym, czy kolejnym roku? ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się takie spódnice :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie!
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się takiej jasne kolory.
OdpowiedzUsuńhttp://leneshelley.blogspot.com/
Uroczo :3
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpoklikasz ? :) http://doorissbloog.blogspot.com/2014/04/sheinside-wish-list.html
Jesteś stworzona do pasteli, wyglądasz super! Świetna fryzurka, bardzo do twarzy Ci w falach!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam na nowy post:
http://alanja.blogspot.com/2014/04/coco-fashion.html
Lubisz pastele i pastele lubią Ciebie:-)Śliczne zdjęcia<3
OdpowiedzUsuńprzepiękna, delikatna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńklaudr.blogspot.com
OOo tak, dołączam do dwóch poprzednich osób, bo wyjęli dosłownie mi to z ust :) Uwielbiam Cię w takich delikatnych, dziewczęcych zestawach :) Idealnie się uzupełniacie :) A matmy też nigdy nie cierpiałam, więc doskonale Cię rozumiem :P hehe
OdpowiedzUsuńKorzystasz z Nikona d7000? Jej, jak profesjonalnie! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! :)
piękne zdjęcia i cudowna stylizacja <3 ślicznie Ci w takich włoskach :***
OdpowiedzUsuń2 i ostatnia fota super!:)
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądasz:)
ale koniec już sweterków teraz lekkie bluzeczki!:D
delikatnie, dziewczęco, uroczo, uwielbiam takie stylizacje :)
OdpowiedzUsuńyou look so cute!
OdpowiedzUsuńwww.bstylevoyage.blogspot.com
xx
Wyglądasz uroczo w tych kolorach, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się spódniczka i naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńSpódniczka ma śliczny kolor ;-) Fryzura idealnie pasuje do stylizacji, całość bardzo mi się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Spódniczka i naszyjnik są przepiękne! Ja mam wolne jeszcze do końca tygodnia.:)
OdpowiedzUsuńhttp://werr-blog.blogspot.com/
sliczny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńStylizacja mdła, spódnica wymięta, nie dbając o takie szczegóły mogę stwierdzić, iż post był przygotowany na szybko, niedbale, oby coś wstawić, lekceważysz czytelników.
OdpowiedzUsuńStylizacja nie jest mdła. Spódnica jest lekko zgnieciona na przodzie, ale tylko dlatego że chodziłam w niej przez cały dzień, siadałam w niej itd. (zdjęcia zostały robione w tym samym miejscu i czasie co ta stylizacja, którą miałam w szkole: http://tynkaa.blogspot.com/2014/04/walk-in-wonderland-with-black.html ) Zdjęcia mają być naturalne, a nie robione tylko na potrzeby bloga. W ten sposób widać że zestaw nie jest pokazowy, tylko naprawdę chodzę tak ubrana. A chyba o to chodzi, prawda? Przecież nie będe się wracać do domu, a potem znów w plener żeby robić zdjęcia, bo kawałeczek spódnicy lekko się wygniótł. zastanów się zanim coś piszesz. ;]
UsuńNie muszę się zastanawiać, wyrażam tylko własną opinie, chyba nie siadałaś przodem jest to zwykle zaniedbanie z twojej strony, a takie tłumaczenie niczego nie zmienia. Racja zdjecia powinny byc naturalne, ale nie sadze zeby jakakolwiek z dziewczyn wychodzila w miejsca publiczne w wygniecionych ciuchach. Mi by było po prostu wstyd, a każdy moze miec swoje zdanie, nie musisz byc wobec mojego komentarza ironiczna bo to zwykle chamstwo, jednak co widać nie kazdy potrafi przyjmować krytykę ;)
UsuńSpódnica jest na gumce i łatwo się przekręca, więc jest to możliwe że 'wygniotłam ją z przodu'. Prasuję ubrania zawsze wkładając do szafy i gdy je z niej wyciągam, dbam o szczegóły w najmniejszym stopniu. Szyfon akurat jest łatwy w gniecieniu się i to jest akurat zupełnie normalne. Nie wyszłam tak z domu, to chyba logiczne. Pogniotłam się po siedmiogodzinnym pobycie w szkole, potem robiłam zdjęcia. Mi by było wstyd udzielać się na temat czegoś, jak się nie jest zorientowanym i pisać Twojej z małej litery :) I daruj sobie wciskanie że jestem chamska i ironiczna, bo dopiero mogę zacząć być skoro normalną odpowiedź tak klasyfikujesz.
Usuńśliczne kolorki;) pięknie wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńbardzo romantyczna i dziewczęca całość.
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda ta bluzka z naszyjnikiem!
pozdrawiam cieplutko,
jesuswannatouchme.
<3