Pewnie wśród was jest mnóstwo osób które znają Yankee Candle
chociaż z widzenia. Bardzo często widywałam je u innych blogerek i
zastanawiałam się w czym tkwi cała ich ta wyjątkowość. Długo zwlekałam,
jednak w końcu zamówiłam własne i postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami. Dziś padło na dwa mocniejsze zapachy :) Dziś mam dwa kolejne zapachy które totalnie uwielbiam! Bardzo delikatne, idealnie współgrają z moim pokojem.
Midnight Jasmine to wosk w którym rzekomo wyczuwalne są: jaśmin, nerola, kwiat mandarynki oraz wiciokrzew. Ja osobiście czuję TYLKO ale chyba i aż JAŚMIN i kocham go nad życie. Z pierwszym, drugim, trzecim woskiem miłość nie zgasła. Czytałam u innych że był mało wyczuwalny, a mój był intensywny ale nie duszący. 8,5/10
Soft Cotton to oczywiście nic innego jak zapach bawełny. Mi kojarzy się ze świeżym praniem. Delikatny, przyjemny, rześki. Bardzo podobny to CLEAN COTTON. Uwielbiam takie delikatne zapachy, bardzo lubię większość bawełnianych.. Po prostu cudowny zapach choć z czasem się nieco nudzi! 6/10
Zapach bawełny brzmi bardzo ciekawie :) Nigdy jeszcze nie miałam okazji palić żadnego z tych wosków :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić te woski, bo akurat tych nie mam.
OdpowiedzUsuńbajecznykoralik.blogspot.com
muszę je mieć!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju świeczki i zapachy. YC nie miałam jeszcze okazji wypróbować, ale możliwe, że w końcu się na nie skuszę :) http://polinska.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam yc, i chyba się skuszę na ten zapach soft cotton :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam mieć woski od yankee candle, może się skuszę skoro jest -10% :)
OdpowiedzUsuńChyba kupię to Yanklee Candle, od dawna mi się podobają!
OdpowiedzUsuńikatniss.blogspot.com
Rewelacyjny post i świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do obserwacji <3
ipolishboy.blogspot.com - moda z perspektywy męskiej
Uwielbiam Yankee, pięknie pachną i są bardziej ekonomiczne od świeczek :)
OdpowiedzUsuńten zapach świeżego prania - uwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam Yankee pięknie pachną i są o wiele bardziej ekonomiczne od świec :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie delikatne zapachy :)
OdpowiedzUsuńMiałam midnight jasmine - miło wspominam.
OdpowiedzUsuńTakie delikatne zapachy są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawi mnie jak pachną, zwłaszcza ten bawełniany :p
OdpowiedzUsuńYC to moje totalne must have na zimę! Musze się zaopatrzyć w kilka wosków :)
OdpowiedzUsuń