Hej kochani! Wczorajszy dzień spędziłam tak miło i bezstresowo (byłam sobie na fajnym evencie w Douglasie - ale o tym innym razem) że dzisiaj muszę ganiać ze wszystkim. Klasa maturalna jest zła. Jak się cieszyć z weekendu, jak dosłownie cały czas trzeba coś robić. A najgorsze jest to, że tak goniąc na pewno porządnie się nie nauczymy, a ja nie dość że będę się uczyć niemal wszystkiego od nowa, to jeszcze się wykończę psychicznie :)
Jeśli chodzi o stylizację.. total pastel look! Połączenie moich ulubionych kolorów w eleganckim, jesiennym wydaniu. Sweterek upolowałam za 32zł na akcji rabatowej, a płaszczyk na przecenach internetowych. Jestem mega zadowolona ze swoich nowych łupów. Mam nadzieję że spodoba wam się stylizacja (która wersja lepsza - szpilki czy emu?)! buziaki ;-)
Jeśli chodzi o stylizację.. total pastel look! Połączenie moich ulubionych kolorów w eleganckim, jesiennym wydaniu. Sweterek upolowałam za 32zł na akcji rabatowej, a płaszczyk na przecenach internetowych. Jestem mega zadowolona ze swoich nowych łupów. Mam nadzieję że spodoba wam się stylizacja (która wersja lepsza - szpilki czy emu?)! buziaki ;-)
Photos by mum
Sweter / Sweater House 80pln % 32pln
Płaszcz / Coat tutaj/here
Spodnie / Pants Second Hand
Szpilki / Heels Czasnabuty
Szalik / Scarf Second Hand
Zegarek / Watch New Yorker
Bransoletki / Bracelets Bracelets By Ania & No Name
Torebka / Lunch bag New Yorker
"Emu" Boots C&A
Płaszcz / Coat tutaj/here
Spodnie / Pants Second Hand
Szpilki / Heels Czasnabuty
Szalik / Scarf Second Hand
Zegarek / Watch New Yorker
Bransoletki / Bracelets Bracelets By Ania & No Name
Torebka / Lunch bag New Yorker
"Emu" Boots C&A
Jak zwykle wspaniale wyglądasz, świetna stylizacja :) A mnie klasa maturalna czeka za rok, powiem szczerze,że już się jej boję.. http://polinska.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie poza tymi butami EMU. Nawet na miss world wyglądają one tragicznie ;)
OdpowiedzUsuńA Twoja figura plus szpilki to najlepsze połączenie!
Nie zawsze musi chodzić o wygląd, choć mi i z wyglądu się podobają (i mają wielu zwolenników!). Dodatkowo ja np. cenię sobie wygodę i ciepełko a one pod tym względem są idealne i jestem w trakcie zbierania na oryginał. Poza tym kobieta w codziennym wydaniu 24/7 w szpilkach traci seksapil i to staje się nudne. Ja wolę szpilki tylko na specjalne okazje. : )
UsuńJuż nie chodzi mi o to czy jest w nich ciepło i wygodnie (bo i w innych butach też jest) tylko o to że na nogach wyglądają tragicznie.
Usuń1. tracisz trochę nogi
2. Niszczysz sobie kręgosłup, bo dół tego buta jest specyficzny, tak naprawdę nie nadaje się on do chodzenia.
3. Dziewczyna w tych butach staje się hm... mniej kobieca ;) i nie chodzi mi o to że tylko szpilki dodają jej uroku, bo i w botkach czy co Wy tam jeszcze nosicie wyglądacie o niebo lepiej ;)
Wiesz do czego są buty emu? Powstały one w Australii i początkowo nosili je surferzy :)
Ale to tylko moje zdanie, średnio się znam na modzie, w końcu ubieram się albo na luzaka albo w garniaka :)
Pozdrawiam Cię ciepło ze Szczecina!
Usuń1. Mam takie długie nogi, że mogę spokojnie je tracić, jakoś mi ten fakt nie przeszkadza. :)
2. Kręgosłup niszczę sobie od komputera, a nie od butów.. bo potrafię wchodzić w tych butach i nigdy nie mam przekrzywionych nóg niczym obrazki z internetu.
3. Pojęcie względne. Wierz mi lub nie, ale są panowie którzy uwielbiają to obuwie na dziewczynach. Tak samo jest z balerinami. No i botki też są na obcasie.
Emu chronią nogę i latem i zimą, wiem do czego przystosowany jest oryginał tego modelu. Te służą tylko do grzania nóżek zimą. Nie zawsze chodzi o modę. Ja osobiście wolę śmigać w mniej urodziwych emu (chociaż dla mnie i tak są meeega słodkie!) niż połamać sobie nogi na szpilkach/botkach, dlatego to właśnie je (lub workery/adidasy) wybieram na co dzień.
Air Forcy Ci pasują, to fakt :)
UsuńA to, czy faceci lubią dziewczyny w emu czy nie to wiesz... wyraziłem swoje zdanie. W tym przypadku zdanie innych facetów mnie mało interesuje, bo każdy ma inne gusta. Ja zaliczam się do tych, którym się to mało podoba (aczkolwiek w dotyku są spoko! :D).
W szpilkach lepiej ! Świetny zestaw :)
OdpowiedzUsuńobie stylizacje świetne :))
OdpowiedzUsuńświetne szpileczki! mają piękny kolor, wygodne są? :D
OdpowiedzUsuńLepiej w szpilkach.
OdpowiedzUsuńBajecznykoralik.blogspot.com
W Emu mi się bardziej podoba:) Płaszcz jest za szeroki w ramionach moim zdaniem, więc zestaw z emu wygląda bardziej na luzie:)
OdpowiedzUsuńZa szeroki?! Paulina, ja go ledwo na siebie wcisnęłam! XD
UsuńO raaany! Sto razy na tak! Chyba moja ulubiona stylizacja na Twoim blogu :D. Piękny sweterek, sama ostatnio kupiłam podobny, tyle że szary. One są takie milutkie! Płaszczyk ma cudowny kolor i można go założyć chyba do wszystkiego :). Do tego zwykłe, jasne jeansy i SZPILKI! Nienawidzę emu :D. Z resztą, w szpilkach wyglądasz smuklej i bardziej elegancko. No i powtórzę się: pastele są Twoimi kolorami :)
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk a w szpilkach bardziej mnie stylizacja przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńszpilki i emu pasuja do tego zestawu, choć zdecydowanie bardziej podobają mi się szpilki
OdpowiedzUsuńGenialnie wyglądasz w pastelach! Świetnie :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że pastele dla Ciebie mogą być przez cały rok :D
OdpowiedzUsuńMi bardziej podoba się wersja ze szpilkami, ale nie wyobrażam sobie wychodzić z gołymi stopami na takie zimno :D
bez obaw, mam rajstopy :)
Usuńświetny look i super dobrane i bardzo ładne kolory! :))
OdpowiedzUsuńhttp://ablonde-girl.blogspot.com/
W szpilkach o całe niebo lepiej! Jednak ja zdecydowałabym się na emu, cenie sobie wygodę haha :D
OdpowiedzUsuńlarcja.blogspot.com
Bardzo ładna stylizacja, szczególnie, że uwielbiam pastele. Bardziej podoba mi się wersja ze szpilkami :)
OdpowiedzUsuńikatniss.blogspot.com
Olśniewająco! Martynko, przepięknie Ci w pastelach- zamawiam więcej połączeń w tych odcieniach na Twoim blogu :* :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się wersja z szpilkami ale z emu też wygląda to ciekawie, cudowny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńPiękne pastele odstraszające jesień :) jestem na tak
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥♥♥♥ świetny set!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor płaszczyka :)
OdpowiedzUsuńOsobiście uwielbiam emu, moim zdaniem są urocze, ale ten zestaw jest śliczny ze szpilkami :)
Buty emu - rzecz gustu, ale noz mi sie w kieszeni otwiera kiedy ktos na sile probuje wmowic, ze te buty nie są kobiece, ze sa okropne, straszne itd. Ok, każdy ma swój gust i opinię, jednak nie wszyscy muszą tak samo uwazac... Ja uwazam, ze buty al'a emu są po prostu genialne. Nie dosc, ze cieple i zadne mrozy im nie straszne, to dodatkowo sa przeslodkie i dziewczece. I co? Robi to ze mnie jakiegos debila? Nie, po prostu mam taki gust. Ale komentarze odnosnie tych butow i wmawianie, ze NIKT, nawet najpiekniejsza, nie bedzie wygladac w nich ladnie, jest po prostu juz nudne i zalosne. Jesli ktos tak uwaza to ja to szanuję, ale nie wszyscy musza miec identyczne zdanie. Stylizacja bardzo mi sie podoba, z emu o wiele bardziej! :) W moim stylu :)
OdpowiedzUsuńTeż tak twierdzę, a potem jak odpiszę coś nie po myśli anonima, to już jestem zła i okrutna.. ;-)
UsuńJeżeli piszesz o czyimś komentarzu (czyt. ktoś wyraża swoje zdanie) że jest "żałosne" to nie miej w przyszłości pretensji do ludzi, którzy nie okażą Ci szacunku :)
UsuńTynka- jak ktoś Cię bezpodstawnie hejtuje to wiadomo że możesz być "zła i okrutna". Jednakże jeżeli jest to konstruktywna krytyka to wiesz, trzeba ją przyjąć na klatę ;)
Tylko że ja czego nie napiszę to zawsze jestem ta zła..-,-
UsuńE tam, może po prostu ludzie nie rozumieją tego, co chcesz im przekazać. Albo po prostu sami źle znoszą krytykę bądź fakt, że zaczepką odpowiadasz na zaczepkę. A to wtedy faktycznie niektórych drażni (i dobrze!) ;)
Usuńps. emu w C&A dorwane za 4 dyszki? :D
OdpowiedzUsuńpowinny jeszcze być (wersja moja, szara lub czarna) :*
Usuńa pamiętasz może jaki był największy rozmiar? :D
Usuńprzepięknie Ci w tym kolorze! <3
OdpowiedzUsuńwow wyglądasz fantastycznie !
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zaaa ;)) a Twoja mama ładne zdjęcia robi hehe ma oko ;)
OdpowiedzUsuńw szpilkach w sumie bardziej wiosennie :D ja emu lubię bo są ciepłe, ale na suchą zimę, bo jak przemokną to efekt chodzenia jak w płetwach gwarantowany :( ja swoje tak utopiłam raz i po drugim sezonie się nie nadają do wyjścia.
OdpowiedzUsuńPiękne i pastelwo ! Płaszczyk jest mega uroczy :)
OdpowiedzUsuńSzpilki po stokroć! Jakoś nie przepadam za emu, a tych szpilkach wyglądasz bardzo kobieco i elegancko :)
OdpowiedzUsuńPłaszczyk jest genialny :)
Bardzo ładnie ;) Szpilki zdecydowanie, jednak wydaje mi się, że po prostu piszę tak, bo nie podobają mi się buty emu :)
OdpowiedzUsuńhttp://claaudiablog.blogspot.com/
Piękne szpilki <3
OdpowiedzUsuńCały look bardzo na TAK!
uwielbiam pastelowe kolory! Na jesień idealne :D
OdpowiedzUsuńa buty prześliczne ^.^
http://wojdynkafashion.blogspot.com/
Powiem Ci, że bardzo mi się podoba! Jestem zakochana! :)
OdpowiedzUsuńPięknie, dziewczęco i subtelnie ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przepięknie wyglądasz! Ostatnio umyśliłam sobie pastelowy płaszcz tylko, że w kolorze niebieskim! <3
OdpowiedzUsuńZegarek masz cudownyy :)
OdpowiedzUsuńhttp://poburzywyjdzieslonce.blogspot.com/
Pastelowo, pięknie, to Twoje kolory!
OdpowiedzUsuń