Holy beige.

Tak - kolor beżowy to u mnie świętość, klasyka. Mogę go nosić zawsze i wszędzie. Bez wątpienia należy do moich ulubionych kolorów i jest go w mojej szafie całkiem sporo. Dziś mniej pastelowa wersja, ale wydaje mi się że dość ciekawa. Spodnie z dziurami to chyba ostatnio najmodniejszy trend i szczerze mnie urzekł. Tak w ogóle dziwię się, ale są to moje pierwsze spodnie z tej strony! Śmiało jednak mogę wam je polecić ponieważ są dobrze wykonane i super się układają. Sweterek dorwałam ostatnio będąc w SH i był jedyną rzeczą jaka wpadła mi tego dnia w ręce. Chyba stałam się zbyt wybredna. Torbę i kurtkę upolowałam na wyprzedażach.. ramoneska średnio przekonywała mnie kolorem zamków (nie przepadam za złotem) jednak ostatecznie ze względu na atrakcyjną cenę postanowiłam ją kupić (i nie żałuję absolutnie!), natomiast torba była na mojej liście MUST HAVE już od dawna i w końcu udało mi się taką znaleźć za 60zł! Aa no i najważniejsze! Okulary i chustę zapożyczyłam od mamy :P 

A tak w ogóle to zastanawia mnie jedno.. Skąd wśród blogerek "moda" na to, co podrabiane? Co raz częściej widzę ubrania z fałszywymi metkami i nie.. wcale to nie argumentuje tego, że to współpraca. Dlaczego dziewczyny zajmujące się modą popierają takie rzeczy? I dlaczego same to noszą, skoro chcą być wzorem do naśladowania w kwestii mody? Jak dla mnie, to przykro się patrzy. A wy co o tym sądzicie?

PS. chyba pierwszy raz w życiu udało mi się tak dopasować tło pod stylizację.. przypadkiem! I chyba strasznie podobają mi się te zdjęcia.

 

Photos by mum

Sweter / Sweater Second Hand
Spodnie / Pants tutaj/here
Ramoneska / Jacket Butik %
Chusta / Scarf Second Hand
Torba / Bag Cropp %
Buty / Workers Elilu
Okulary / Sunnies Parfois
Naszyjnik / Necklace Amberhurt tutaj/here