New In - SPRING 1/2

Hej! Dawno nie było posta z nowościami, a trochę się ich nazbierało więc podzieliłam go na dwie części.

Naszyjnik który pokazywałam już wam w stylizacji. Mega słodki i dziewczęcy. OhRimo <3

Moje poprzednie w wersji miętowo-różowej już się zniszczyły, więc dorwałam takie w chińczyku za 30zł. Przydadzą się na pewno!

Klasyczne baleriny z H&Mu które kupuję w masowych ilościach co sezon (ale nie jestem z tym sama :P) - to są już moje drugie pudrowe i czarne a prócz tego mam jeszcze fioletowe i beżowe. Kosztowały 40zł. Natomiast druga rzecz urzekła mnie wyglądem - zawsze chciałam coś takiego na toaletce. To pył z brokatem. 22zł.

Koszulka z Bershki należy do mamy, ale jest super więc wam pokazuję! ok. 30zł

 

To chyba jeden z lepszych prezentów które dostałam. Mama na zajączka sprawiła mi nocny zestaw w Pusheenowe motywy! No coś cudownego, uwielbiam tego kociaka! :) Nie pamiętam cen, ale wiem że kolekcja była w Reserved. -> PUSHEEN BLOG

Nowe woski do kolekcji :) pięć zamówiłam na Goodies.pl, natomiast dwa dostałam od mamy. Przetestowałam Strawberry Buttercream & Lake Sunset i śmiało zaliczam je do ulubionych zaraz po Honey Blossom.

Marzyłam o szarym modelu "pontoniku" (tak uroczo nazywam sobie z Madzią te kurteczki :)). Niestety nigdzie nie mogłam go znaleźć, przeszukałam dosłownie cały internet i nic.. Aż znalazłam go w Stradivariusie. Niestety kosztował aż 140zł.

Zegarek i naszyjnik to niespodzianka jaką wygrałam w konkursie na Edibazzar. Szczerze to bardzo gustowna niespodzianka, bardzo przypadła mi do gustu :) Dostałam jeszcze bransoletkę, jednak przed zdjęciem się uszkodziła. Na szczęście już udało mi się ja naprawić.

Ostatnią nowością w tym poście są cudowne, landrynkowe szpileczki od Stukstuk.pl :) Sklep polecam bardzo! Mają mnóstwo cudownych modeli. A w tych jestem po prostu zakochana! Możecie je kupić tutaj.