Cześć kochani! Dawno nie było żadnej recenzji zapachów YC, a w mojej kolekcji nadal ich sporo do recenzowania. Dziś wybrałam dla was dwa niebieskie woski - Kilimanjaro stars oraz Sweet garden pea.
Kilimanjaro Stars to wg producenta aromat czystego górskiego powietrza splecionego z chłodną nutą mięty i ciepłą paczulą. Nie wiem czy gwiazdy nad Kilimandżaro mają jakiś zapach ale jeśli pachną właśnie tak to nie miałabym nic przeciwko ;-). Zapach jest świeży i lekki, z niewielką nutką jakiś męskich aromatów. Słyszałam że to męskie perfumy, ale się nie zgadzam. Trafne jest jednak spostrzeżenie że jest podobny do November Rain, a z pewnością łatwiej dostępny. Nie czuję tu też ukochanej paczuli ale skoro polubiłam ten wosk, to na pewno gdzieś tu musi się ukrywać. Z pewnością czuć tu obiecane powietrze górskie z niewielką nutką mięty. Moc też całkiem intensywna. 8/10
Sweet Garden Pea to wcale nie taki groszek. Wg producenta wyczuwalne aromaty: groszek pachnący, gruszka, brzoskwinia, frezja oraz drzewo różane. I tu się zgadzam. Ten wosk to coś więcej. Groszek pachnący nie jest tak intensywnym zapachem. Czuć tu cały ogród pełen różnych kwiatów... i to bardzo mocno. To jeden z mocniejszych wosków jakie miałam. Jest przepiękny, ale czasem bolała mnie od niego głowa. Moja ocena 6/10
Wiele pozytywów słyszałam na ich temat :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, zapraszam :)
Super są te świeczki :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam jeszcze wosków, ale przyznam, że ten Kilimanjaro stars mnie zaciekawił. :)
OdpowiedzUsuńA testowałaś może o zapachu prania? :)
OdpowiedzUsuńz tych ogólnodostępnych czyli fluffy towels, clean cotton i powder pink - oczywiście :) pojawią się jeszcze na blogu.
UsuńMam jeden wosk o słodkim zapachu i jeszcze ani razu go nie zapaliłam. Zaraz się za niego wezmę;)
OdpowiedzUsuńTo żeś się wysiliła z tym postem..
OdpowiedzUsuńI po co te jadziczki? :) Fakt, może i czasu poświęconego trochę mniej ale wbrew pozorom dwie godzinki zeszło nawet na taką recenzję. Jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia, to czasem lepiej się nie odzywać wcale.
UsuńTo wcale nie masz się czym chwalić, jeśli napisanie kilku zdań zajmuje ci dwie godziny :o
UsuńChyba próbujesz mnie sprowokować, ale coś nie wychodzi. Przez tekst bardzo trudno oddać zapach i staram się możliwie jak najlepiej go opisać, wąchając przy tym z 200 razy woski. To raczej świadczy o tym że przykładam się profesjonalnie do tego co robię, a nie o tym że mam problemy z pisaniem ;-)
UsuńRobisz wszystko bardzo profesjonalnie i moim zdaniem (tak jak wyżej napisałaś) świadczy to jedynie o tym,że wkładasz w to wszystko sporo pracy i serca. Napisanie tekstu "na odwal się" trwa może z jakieś 10 min,więc lepiej przysiąść i napisać z głową,a niżeli głupoty. :)
UsuńKocham te woski! Mają prześliczne zapachy!
OdpowiedzUsuńNatally
♡ all-pastel-world.blogspot.com ♡ KLIK ♡
Uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńKilimaniaro Star myślę ze przypadłby mi do gustu :D/Karolina
OdpowiedzUsuńDwie Perspektywy Blog [Klik]
Nie miałam do czynienia z tymi świeczkami, ale zachęciłaś mnie:)
OdpowiedzUsuńJa na lato zawsze zapominam o tych woskach, ale w sumie może jakieś wakacyjne zapachy też można znaleźć :)
OdpowiedzUsuńwww.zpasjadozycia.blogspot.com
Chyba w końcu skuszę się na woski z YC :)
OdpowiedzUsuńZapraszam; klaudiawmoimswiecie.blogspot.com
Oba maja piękne kolory :) Zapachów nie miałam okazji poznać, ale tak pięknie to opisałaś, że potrafię sobie wyobrazić :) Myślę, że pierwszy bardziej by mi odpowiadał :)
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam o tych świeczkach, jak i woskach, ale jeszcze na żaden się nie skusiłam, chyba muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńBuziaki ♥
WSPOMNIENIA Z BUDAPESZTU - KWITNĄCA PRZESTRZEŃ
Dużo słyszałam o tych woskach i szczerze mówiąc już dawno temu miałam zamówić - bo uwielbiam piękny zapach w pokoju lecz w dalszym ciągu nie zakupiłam. :(
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :*
http://stylistfashioon.blogspot.com/
Uwielbiam woski i świece zapachowe, lecz tylko jesienią i zimą. Latem jakoś każdy zapach wosku YC, nawet z pozoru świeży mnie dusi... ;p
OdpowiedzUsuńJuż dłuższy czas zastanawiam się nad zakupem ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :* Scobre.blogspot.com
Te woski są jednymi z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuń