Natchniona wpisami Kasi (JestemKasia) o lumpeksowych zdobyczach postanowiłam do nich wrócić. Unikałam ich głównie dlatego że nie wiedziałam jak to ugryźć by ładnie prezentowało się to co wam tu pokazuję. Nigdy też nie udawało mi się znajdować nic szczególnego czym miałam ochotę się pochwalić i byłam z siebie taka dumna.
Dziś pokażę wam kilka moich zdobyczy wraz z małą pogadanką o tym jak ważne są składy ubrań. Niektóre mam już naprawdę długo, a niektóre są zupełnie nowe. Jeśli chcecie jakiś osobny wpis o lumpeksowych radach to piszcie - może uda mi się coś skleić.
Mam w szafie kilka kapeluszy ale to TEN jest moim ulubionym. Pół sukcesu robi ulubiony fason "fedora" i kolor.. a drugie pół solidne wykonanie i skład (100% wełna owcza). Upolował mi go znajomy taty za..2zł! WIT LEATHER to marka którą odkryłam dzięki SH i jest naprawdę warta polecenia - ogromny wybór kapeluszy dobrej jakości i w dobrej cenie. Szalik nosiłam bardzo długo i wyczesany jeszcze daje radę, ale naprawdę się wysłużył. Kosztował 5zł. Torebkę mam prawie tyle lat co tego bloga, a wciąż wygląda jak nowa. Nie jest skórzana, ale i tak dobrze się trzyma Kosztowała 9zł. Jeśli dobrze wygooglowałam cuda tej marki kosztują ok. 350euro! |
Granatowy sweter z kaszmiru to moja ulubiona perełka zeszłego roku - pokazywałam go tutaj. Cieniutki szary golf (PURE) też jest z kaszmiru i niedługo pokażę look z jego użyciem. Oba kosztowały 9zł/szt - a wiecie ile kosztują kaszmirowe swetry w sklepach? fortunę. |
Granatowy sweterek w serek (Tom Taylor) zwrócił moja uwagę bo wyglądał jak NOWY i nic dziwnego - znajdziecie go jeszcze na zalando. W składzie ma bawełnę i wiskozę, kosztował 4zł. Kolejny golf, tym razem w odcieniu charcoal to kolejne wydane 9zł.. za skład z kaszmiru i jedwabiu.
|
Świetne rzeczy upolowałaś ja tez kupuję w sh ;)
OdpowiedzUsuńWow! Ja to nie mam szczęścia do lumpeksów i nigdy nie mogę znaleźć niczego godnego uwagi :( Twoje zdobycze są cudne, zwłaszcza golf Pure mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńświetne cichy wyszperałaś ;)
OdpowiedzUsuńmademoiselleshirley.blogspot.com
Wspaniałe łupy, a szczególnie sweterki! Koniecznie kontynuuj tę serię wpisów:)
OdpowiedzUsuń<3 kochana jesteś!
Usuńśliczne łupy <3
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy, niestety SH w mojej okolicy nie są za dobrze zaopatrywane, ale czasem cos sie znajdzie. :)
OdpowiedzUsuńO jaki fajny post!
OdpowiedzUsuńSuper ciuszki, takie casualowe - pasujące do wszystkiego :)
Kapelusz to mój absolutny hit w tym zestawieniu.
OdpowiedzUsuńŚwietne łupi :) Oby takich więcej!
OdpowiedzUsuńhttp://gingerheadlife.blogspot.com
Świetne rzeczy! Kapelusz i torebka super!
OdpowiedzUsuńhttp://joannakocera.blogspot.com/
Takich perełek żal nie mieć w swojej szafie.
OdpowiedzUsuńJa mam takiego pecha, ze nigdy nic nie umiem znaleźć:/
JustynaPolskaFashion&MakeupArtist
Śliczna torebka <3
OdpowiedzUsuńWszystkie sweterki, kapelusz, torebka i spodnie są genialne. Zazdroszczę Ci tak pięknych łupów ♥
OdpowiedzUsuńSzary golf ♡
OdpowiedzUsuńNajlepszy jest kapelusz! :)
OdpowiedzUsuńPiękne łupy! Podziwiam i zazdroszczę umiejętności wyszperania takich cudeniek w SH!
OdpowiedzUsuńTe sweterki są przepiękne, a cena z SH jest po prostu śmieszna, jak za taki skład :)
Na pewno długo Ci posłużą :)
Rzeczywiście prawdziwe perełki! Coraz bardziej przekonuję się do wizyt w sh, choć moje umiejętności wyszukiwania czegoś naprawdę wartościowego są znikome ;-; Ten wpis przekonuje mnie, że można upolować bardzo dobre jakościowo rzeczy praktycznie za bezcen. Te dwa sweterki, szary i granatowy, są wspaniałe!
OdpowiedzUsuńhttps://une-petite-reve.blogspot.com/
naprawdę świetne rzeczy :) swetry z kaszmiru faktycznie są bardzo drogie i super, że udało Ci się je znaleźć za tak małe sumy :) ja nie mam szczęścia do sh :)
OdpowiedzUsuńŚliczne rzeczy! Ja do tej pory nie trafiłam na takie perełki, ale mam chęć niedługo się wybrać, może uda mi się coś znaleźć :D
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
Też uwielbiam szperać po lumpeksach, często idzie znaleźć tam cos fajnego!
OdpowiedzUsuńojej no nie wierzę! ale super rzeczy! Musze się udac na zakupy bo nie byłam jeszcze w tym miesiącu;p kapelusz + basic bluzki i golfy bomba!;)
OdpowiedzUsuńWow faktycznie super łupy! Mi nigdy się nie udaje znaleźć tak prostych rzeczy dobrej jakości które jeszcze wyglądałyby na dobrze zachowane. Ale niestety nie mieszkam już w Polsce a Polskie lumpeksy są najlepsze dla takich skarbów!
OdpowiedzUsuńSwoją drogą zapraszam do mnie jeżeli chcesz poczytać o mitach związanych z jakością ubrań:) http://anitaiwaniak.com
Musisz kontynuować te wpisy, uwielbiam Twój styl i prostotę <3
OdpowiedzUsuńCudowne rzeczy, choć mi nigdy nie udało się upolować czegoś fajnego... Prócz oryginalnych, nowiutkich UGG za 6zł, haha :D
Świetne zdobycze! Najbardziej podobają mi się spodnie i kapelusz <3
OdpowiedzUsuńagnesssja.blogspot.com
ciekawe zdobycze ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się twoje zdobycze. Uwielbiam minimalizm i stonowane kolory, więc bardzo zazdroszczę udanych zakupów ;)
OdpowiedzUsuńświetne zdobycze, ja chyba dzięki Twojemu postowi sama zacznę chodzić po takich sklepach :) byłam w lumpeksie tylko kilka razy, ale zawsze udało mi się znaleźć coś fajnego, ale przestałam chodzić, bo po prostu nie miałam z kim :)
OdpowiedzUsuńhttp://olusky.blogspot.com/2017/02/najmodniejszy-kolor-w-tym-sezonie.html
Uwielbiam takie posty! Są bardzo inspirujące i aż chce sie iść do lumpeksu. Ja również lubię szperać i czasem znajduję perełki, ale Twój kapelusz wygrywa :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj, całkiem przypadkiem byłam w Sh i za 16 zł kupiłam botki ze skóry oraz żakiet :)) Jeeee, ależ byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSzorty w paski są mega :O !! :O
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na konkurs lub do kliknięcia w linki u mnie :)
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/valentine-red-color.html
świetne, klasyczne, zawsze do wszystkiego pasujące rzeczy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy i świetna kolorystyka, najbardziej chyba skradł moje serce ten szary golf ;)
OdpowiedzUsuńOj jakie ładne łupy, szkoda tylko że nie dla mnie. Ale ten kapelusik, jak najbardziej mi pasuje. :)
OdpowiedzUsuńBuziaki słodziaku :* <3
Ja nigdy nie umiałam nic znaleźć dla siebie w takich sklepach. Ja chyba jednak wolę coś nowego, przez nikogo nie używanego :)
OdpowiedzUsuńNiejednokrotnie w sieciówkach widziałam gorzej zniszczone lub poplamione ubrania niż w lumpeksach. A w lumpeksach czasem też nowe rzeczy z metkami. W sklepach ludzie też mierzą, u mnie np. nosiło się też rzeczy po kuzynkach, znajomych itp. Przecież to nie jest bielizna tylko ubranie które można wyprać albo oddać do czyszczenia chemicznego. A jak coś jest bardzo zniszczone i brudne to zwyczajnie tego nie bierzemy, bo po co? W SH często możemy znaleźć rzeczy, na które tak naprawdę trudno sobie pozwolić zwykłemu Kowalskiemu. I uprawiać trochę recykling, a nie obkupować sieciówki gdzie wykorzystywane są masowo małe dzieci do produkcji ubrań. Przepraszam że się tak rozpisałam, ale nie rozumiem takiego myślenia.
Usuńmała sugestia: większa czcionka by się przydała! też nie lubię przedobrzonych, dużych rozmiarów, ale tutaj po prostu ginie pod zdjęciami i ciężko się czyta :)
OdpowiedzUsuńskydancing.pl
to akurat celowy zabieg zmniejszenia czcionki. Z większym tekstem nie spełniało moich standardów estetycznych ;P
Usuńhaha rozumiem :) nacieszę się w takim razie stylishem i sobie sama powiększę, wybacz że tak ingeruję ale moje oczka... zdrowie jest ważniejsze :P
Usuńoj! ja już wieki nie byłam w SH! muszę koniecznie się wybrać, świetne perełki! 👍😍
OdpowiedzUsuńja nigdy nic fajnego w sh nie znalazłam :(
OdpowiedzUsuńTorebka jest prześliczna <3
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy a szczególnie szary golf :)
OdpowiedzUsuńWyglądają znakomicie. Aż nie można uwierzyć, że są z SH ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam http://designyourhappylife.com/
Szorty w paski są świetne! :)
OdpowiedzUsuńSuper ciuszki! Też muszę się wybrać na szmatki! :) Może znajdę coś fajnego
OdpowiedzUsuń