W dzisiejszym poście kolejna dawka lumpeksowych perełek! Jeśli jeszcze nie widzieliście poprzednich wpisów to zapraszam na część
PIERWSZĄ i część
DRUGĄ.
Brązowy sweter, BONITA 50% wełna - 9zł
Beżowy golf, Peter Hahn 55% jedwab, 45% kaszmir - 9zł
Od beżowego zaczęła się moja przygoda ze swetrami i kaszmirem. Ceny na ich stronie z takim składem 80-120 euro! Pokazywałam go
TUTAJ. Brązowy to chyba najczęściej noszony tej zimie zaraz po ulubionym granatowym (pokazany w pierwszej części). Ten z guziczkami miałam na sobie w
TYM poście.
Tshirt w paski, HEMA, 100% wiskoza - ok/ 4-6zł
Szorty imitujące skórzane, Denim Co - 11zł
Bardzo lubię zaglądać do HEMY gdy jestem w Holandii, mają naprawdę sporo fajnych rzeczy. Cieszę się że znalazłam ja nawet w ulubionym lumpeksie. Szorty kupiłam już dawno, bardzo je lubię ale niestety nie nadają się na upały. Pokazywałam je kilka razy, np.
TUTAJ i
TUTAJ.
Cienki sweter charcoal, StylishAdd2004 (?) - 9zł
Ogromny szal, H&M, nowy z metką - 9zł
Nie mogłam przejść obojętnie obok tego szalika. Nie dlatego, że był nowy z metką 15euro, ale dlatego że uwielbiam ogromne szale. Ten może robić nawet za koc. Jest świetny! Sweterków i bluzek mi nie brakuje, ale ten był tak milusi że nie mogłam bo nie wziąć.
Beżowa bluzka, 46% wełna, MANGO - prawdopodobnie 2zł.
Czarna bluzka, 60% jedwab, STOTTROP - 4/6zł
Basic z długim rękawem zawsze się przyda. Beżowa bluzka z MNG wysłużyła już swoje i mi i komuś, ale jak widać nadal świetnie się trzyma. Kupiłam ją tak dawno i pokazywałam wam ją w
TYM wpisie. Bardzo ją lubię. Druga to nowość, ale jeszcze nie zdążyłam jej założyć.
Sweter z rękawem 3/4, MEXX, 40%wełna - 9zł
Beżowe chinosy, ONLY - 9zł
W tym swetrze zawsze widziałam potencjał, a mimo tego że kupiłam go dawno jeszcze go na siebie nie ubrałam. Nie jest zniszczony, to przeróbka. Spodnie to najnowsze znalezisko, długo takich szukałam! pokażę je wam na sobie w następnym wpisie.