Kolejna odsłona lumpeksowych perełek, tym razem odcienie czerwieni i granatu - czyli moja ulubiona kolorystyka "hilfigerowska". Enjoy!
Czerwony sweter, 40% wiskoza 21% wełna 17% bawełna 7% angora 15% polamid (Esprit)
Jeansowe szorty (Hollister)
Pasiasta apaszka (wydaje mi się że to była ozdoba od torebki) 100% poliester (Tommy Hilfiger)
|
Skład tego czerwonego swetra to majstersztyk. Serio! Nie wiem kto wpadł na połączenie tych materiałów i nie jestem w ogóle w stanie wam tego opisać ale naprawdę ten sweter w dotyku jest zwyczajnie genialny. Jedynym jego minusem jest to że szybko zbierają się kulki, ale maszynką schodzi i jest jak nowy. A w połączeniu z tymi szortami robi jeszcze większą robotę - duet idealny! Apaszkę chciałam sobie zawiązać do torebki ale w sumie na szyję też fajnie pasuje.
Niebieska bluzka z guziczkami, 100% bawełna (Marc'o'Polo)
Szorty, 55% len 45% wiskoza (H&M)
Wprawdzie nie nosiłam jeszcze tej bluzki ale już ją bardzo lubię. Marynarskie klimaty to chyba jakieś moje wewnętrzne 'powołanie' :) no i szorty z lnu które kocham! Pokażę wam i opowiem więcej na ich temat w następnym wpisie.
|
Bluzka w paski z wiązaniem, prawdopodobnie bawełna (Amelia)
Spodnie jeansowe z dziurami DIY (Mark'n'spencer)
|
Nie lubiłam tych spodni, ale kiedyś ubrałam je bo akurat wszystkie były w praniu..i przepadłam. Pokochałam je tak że mocno ucierpiały na kolanach. Nie chciałam ich wyrzucać z uwagi na wielką miłość i mama zrobiła mi w nich dziury. I przechodziłam kolejny długi czas. Niedługo chyba jednak się pożegnamy bo zaczyna już marszczyć się gumka :( Bluzka jest całkiem fajnym znaleziskiem - moje ulubione paski w połączeniu z trendem wiązań. Akceptuję sznurki w klimatach marine więc jestem na tak. Mam w tym zestawie nawet zdjęcia robione już dawno temu ale nie zostały opublikowane. Chcecie? :)
Koszula w kratkę, brak metek składu (F&F)
Tshirt "Minesota", brak metek składu (ClockHouse)
|
Trafić w moich lumpeksach koszulę w kratkę na moje wymiary graniczyło z cudem, więc za niewielką kwotę wyszperałam na aukcjach allegro tą. Kiedyś uwielbiałam ją w połączeniu z moimi czerwono-białymi nike dunk, a dzisiaj wolę zdecydowanie z conversami. A koszulkę też lubię ubrać do conversów, choć na ogół nie lubię nadruków na tshirtach.
Bluzka typu spaghetti, brak metek składu (NewLook)
Wzorzysta bluzka, 100% wiskoza (Hollister)
|
Ciemniejszy top pokazywałam już na blogu podczas kryzysu z poprzednim aparatem (tutaj). Podoba mi się do dziś, mimo tego że raczej nadal odbiega od mojego stylu. Drugiej jeszcze nie było okazji ubrać ale na lato na pewno się przyda.
Bluzka w niebieskie paski, 100% bawełna (Hollister)
Bluzka w czerwone paski z wiązaniem, 45% bawełna + mieszanka (??)
|
Patrzę na tą bluzkę niebieską w paski miłymi wspomnieniami.. bo od zdjęć z jej udziałem (tutaj) powoli wszystko zaczynało się zmieniać jeśli chodzi o bloga i szukanie swojego stylu. Od tamtej pory na blogu nie było żadnych większych wpadek i jestem z tego mega dumna. No i ostatnia rzecz - pasiak na ramiączkach z wiązaniem. Co tu więcej mówić.
A wy co fajnego ostatnio upolowaliście? ;-) czekam na komentarze.
A wy co fajnego ostatnio upolowaliście? ;-) czekam na komentarze.
Upolowałaś świetne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńMasz oko ;)
OdpowiedzUsuńMega fajne łupy! Masz rączki do tego! :D
OdpowiedzUsuńsensiblees.pl ♥
Swietne bluzki!
OdpowiedzUsuńNa 4 i 5 zdjęciu perełki! <3
OdpowiedzUsuńŚwietne ubrania, ja to nigdy nie umiem nic ciekawego znaleźć, albo nie umiem szukać :)
OdpowiedzUsuńjakie świetne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńjak zawsze świetne rzeczy :) podoba mi się to, że zwracasz uwagę na składy i ogólną estetykę i nie kupujesz tak bezrefleksyjnie ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy sweter i lniane szorty- szukam na gwałt! :)
Piękne perełki znalazłaś :) Ja też parę razy udałam się do różnych secondhandów w Krakowie, ale ja chyba nie mam do tego szczęścia niestety :D
OdpowiedzUsuńhttp://grzesiakjuliaart.blogspot.com
Szczerze to nigdy nie byłam w second handzie. Od dłuższego czasu planuję jak widzę masę pięknych zdobyczy na blogach, ale jakoś zawsze mi nie po drodze.
OdpowiedzUsuńŚwietne, casual'owe łupy. Te bluzeczki na lato to życie <3
OdpowiedzUsuń