To nie są nowe zdjęcia. Tamtej jesieni zabrakło czasu, aby je dodać bo momentalnie zrobiło się zbyt brzydko i zimno. Nie sądziłam że przydadzą się w dobie pandemii. Wiecie, że nie zmieniłabym w tej stylizacji nic? Dlatego zdecydowałam się ją dodać. Za to lubię swój styl (o ile coś tak prostego stylem można nazwać), że pomimo przemijającego czasu nie zmienia się drastycznie. I tak już chyba pozostanie. Ta kurtka i sweter to jedne z moich ulubionych łupów z second handów, a kosztowały mnie niecałe 10zł za sztukę.
wełniana kurtka / woollen coat H&M second hand
sweter z angorą / angora blends sweater second hand
jeansy / jeans Topshop jamie
skórzana torebka / leather bag Mango
Białe tenisówki / white shoes Vans authentic
zegarek / watch Daniel Wellington
Lubię takie proste zestawy :)
OdpowiedzUsuńDobra jakość ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńCo prawda za wełną nie przepadam, ale ta kurtka jest piękna :)
OdpowiedzUsuńPandemia to ściema.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz jak zawsze.
Niesamowite, że takie fajne ciuszki, gdy się dobrze poszuka, można dostać za bezcen :).
OdpowiedzUsuń